Cześć!
Obiecałam taniec, więc póki co będzie na zdjęciach.
Przyjaciółka wyciągnęła mnie i męża na plażę na zachód słońca, więc... Postanowiłam się ubrać odpowiednio, wziąć trochę sprzętu i się nieco powyginać. A oto efekty:
TAK! Wylazłam z tańczeniem z domu!!!
Pozdrawiam,
Wehlen
Cudowny taniec o zachodzie słońca. Jesteś piękną kobietą, Wandziu.
OdpowiedzUsuńUściski.
Dziękuję. :-*
Usuń