czwartek, 5 października 2017

Koty

Witajcie.

Czasami mam wrażenie, że ludzkość wróciła do czczenia kotów. Szczególnie, jak się okaże, że robisz jakieś kotki i nagle pojawia się masa próśb w typie "zrób mi". Przez ostatnie miesiące czarnych (serio, tylko i wyłącznie) kotów powstało kilka w różnych wariacjach (dodaj złoto, dodaj fiolet, a może biały). Uf... mam nadzieję, że to ciśnienie na czarne koty teraz trochę odpuści, bo jeszcze trochę i nie będę mogła na czarne koraliki patrzeć.

No to jest ich część (pozostałe od razu uciekły do nowych domków i nawet zdjęć im zrobić nie zdążyłam):






Inktober wciąż w ruchu. Choć nie wiem chwilowo, po co to sobie robię.

Dzień 3



Dzień 4



Dzień 5


Tyle na dziś. Ogarniam się i lecę tańczyć.
Pozdrawiam,
Wehlen

4 komentarze:

  1. Lubię koty i takie kotkowe biżuty bardzo mi się podobają.
    Rysunki są super, ryba the best.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śmieszne kociaki :) Bardzo ładne obrazki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam koty, a te w Twoim wydaniu są po prostu rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne obrazki, wszystkie!
    A kociaki również super :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę, zostaw ślad. Każdy komentarz motywuje mnie do dalszych starań.