Witajcie,
wiem, że odzywam się tu za rzadko. Wiem i jestem na siebie o to zła. Ale chwilowo rozbabrałam kilka rzeczy na raz i najwyżej będę wrzucać hurtem, czy coś.
Dziś moje drugie podejście do sutaszu. Musze przyznać, że jestem dość zadowolona z efektu końcowego, ale po kolei. Postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu Pomorze Craftuje. Inspiracją miał być dowolny obraz van Gogha. Od razu zastrzegam, że van Gogha nie lubię, więc nie będzie zbyt normalnie. jedynym obrazem tegoż artysty jest "Czaszka z palącym się papierosem" (tak, kocham surrealizm). Nie pasuje ona kompletnie do reszty jego dzieł i właśnie to jest w tym obrazie piękne.
Początkowo miało powstać coś zupełnie innego, ale stwierdziłam, że i tak miałam sobie zrobić spinkę do włosów, więc czemu by nie,.. Jak ma nie być do końca normalnie, to sutasz, bo to nie jest "moja" technika. No i kaboszon by się przydał. Nieszczęsną czaszkę męczyłam tuszami niemal godzinę, ale kaboszon powstał. Nie jest idealny, ale jestem z niego dumna. A oto efekt końcowy:
Co zużyto? Sznurki sutasz trzy kolory i trzy kolory i dwa rozmiary koralików TOHO.
A tak wygląda obraz, który był moja inspiracją:
No i na koniec zgłaszam spinkę na wyzwanie Pomorze Craftuje! :-D
Pozdrawiam!
Wehlen
Wehlen
Bardzo ciekawa praca, dziękujemy za zgłoszenie jej do wyzwania Pomorze Craftuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Joanna, DT PC