Witajcie!
Miały być przed świętami życzenia i ozdoby, ale nagle parę dni przed świętami zaczęło brakować czasu na wszystko. Mimo to wszystkim zaglądaczom życzę Wszystkiego Dobrego, choć już po świętach, niestety.
Dzisiaj moja ukochana plątana technika i jeden z dwóch ulubionych motywów związanych ze świętami, czyli makramowy aniołek. Zaznaczyć muszę, że powstał on w takiej a nie innej kolorystyce ze względu na cykliczne kolorki. W związku z tym: banerek.
Zadane pytanie o ulubiony owoc... Truskawki! Maniakalnie kocham truskawki. Smak, zapach, kolor, wygląd, wszystko.
Użyto: kordonka czerwonego (w odcieniu krwi tętniczej), muliny czerwonej (w odcieniu krwi żylnej), muliny żółtej (w odcieniu miodu lipowego), koralików czerwonych (na szczęście wciąż mam złoty marker olejowy, więc są pięknie złote) i dużego koralika w kolorze starego złota (skanibalizowanego z czegoś, co chyba kiedyś było naszyjnikiem).
Pozdrawiam ciepluchno i nie krwawo! ;-)
Bardzo ciekawa zawieszka. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
OdpowiedzUsuńUrocza zawieszka, lubię aniołki pod każdą postacią:)
OdpowiedzUsuńŻyczę spokojnego, pomyślnego Nowego Roku.
Cudny aniołek!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w każdym dniu 2016 roku!
malusieńkie cudo- podziwiam1 I pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny aniołek:) Szczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny aniołeczek! :) Bardzo podoba mi się pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńSuper!
Piękna zawieszka i pięknie ,że wracasz do nas ze swoimi pracami.
OdpowiedzUsuńNowy kolor już jest na blogu,także zapraszam serdecznie
Życzę wszystkiego dobrego na Nowy Rok 2016:)
Pięknie poplątany aniołek ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńaniołków nigdy za wiele :-D
OdpowiedzUsuńCudny makramowy Aniołek :)
OdpowiedzUsuń