Już się bałam, że się nie wyrobię na kolorkową zabawę, a jednak!
Dzisiejszy twór powstał nieco przez przypadek. Siedziałam myśląc, co by tu zrobić na kolorkową zabawę i nagle ręce zaczęły plątać. Czemu łapacz snów? Nie wiem. W sumie całkiem niezgodny z tym, jak powinien wyglądać, bo materiały nie te. No i malutki jest. Taka ozdóbka.
Także ręce mi dziś plączą same, na szczęście trzymają się kolorkowych wymogów. :D
Sam łapacz prezentuje się tak:
Standardowo benerek.
Moje nastawienie do żółtego? Kocham ten kolor. Jest jednym z moich absolutnych ulubieńców.
A z czym mi się kojarzy? Słońcem, plażą, psem wąchającym kwiatki i niejadalnym śniegiem.
Pozdrawiam :D
Kiedyś był taki terapeuta, co miał hasło przewodnie: Ręce, które leczą. U Ciebie to hasło nieco zmodyfikowane, ale bardzo trafne. Ozdóbka wyszła świetna, taka ulotna i czy to łapacz snów, czy nie, jest całkiem na miejscu.) Delikatne piórka spokojny sen gwarantują.)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ... prawo za pomysł i wykonanie ... świetny . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUroczy łapacz snów, ja bym go chętnie zawiesiła na szyi:)
OdpowiedzUsuńWielkości jest teoretycznie odpowiedniej. U mnie, niestety, zakończyłoby się to ściganiem burego złodzieja piórek po całym mieszkaniu. ;)
UsuńUwielbiam łapacze! Już od dawna mam do nich słabość, sama też stworzyłam kilka... A Twój wygląda super! :) Tylko uwaga - jak już się stworzy jeden, to później ma się ochotę na więcej, to strasznie wciąga. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :D Oj tak, jestem tego świadoma. Ten nie jest pierwszy. :-)
UsuńŁapacz czy nie wygląda super a tymi żółtymi piórkami, podoba mi się :) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńŚliczne - kojarzy mi się z wiatrem wolnością i Indianami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Świetny ten łapacz,ciekawe jaki sny będzie wyłapywał,miejmy nadzieję ,że te złe i koszmarne.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie i zapraszam na kolejne rozdanie.
POzdrawiam cieplutko :)
Taki łapacz snów . śliczny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRęce nie powinny odpoczywać :) Niech ten łapacz wyłapuje wszystkie złe sny - w końcu ma tak optymistyczne kolory, że lepszych nie potrzeba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetnie wygląda,pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie pytanie, a nie mogę znaleźć maila, możesz się do mnie odezwać? :)
Taki łapacz to wszystkie sny zapamięta. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczny łapacz :) a z tym niejadalnym śniegiem to rozbawiłaś mnie do łez.
OdpowiedzUsuńŁapacze snów to fajna sprawa. Nie wiem o co Ci chodzi z tymi materiałami - jest sznurek, koraliki i piórka, czyli chyba wszystko jak trzeba? W każdym razie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczny łapacz snów :)
OdpowiedzUsuńA kolor żółty też uwielbiam :)