wtorek, 30 czerwca 2015

Ręce, które plączą

Witajcie!
Już się bałam, że się nie wyrobię na kolorkową zabawę, a jednak!
Dzisiejszy twór powstał nieco przez przypadek. Siedziałam myśląc, co by tu zrobić na kolorkową zabawę i nagle ręce zaczęły plątać. Czemu łapacz snów? Nie wiem. W sumie całkiem niezgodny z tym, jak powinien wyglądać, bo materiały nie te. No i malutki jest. Taka ozdóbka.

Także ręce mi dziś plączą same, na szczęście trzymają się kolorkowych wymogów. :D

Sam łapacz prezentuje się tak:


Standardowo benerek.
http://danutka38.blogspot.com/2015/06/cykliczne-kolorki-u-danutki-czerwiec.html

Moje nastawienie do żółtego? Kocham ten kolor. Jest jednym z moich absolutnych ulubieńców.

A z czym mi się kojarzy? Słońcem, plażą, psem wąchającym kwiatki i niejadalnym śniegiem. 

Pozdrawiam :D

17 komentarzy:

  1. Kiedyś był taki terapeuta, co miał hasło przewodnie: Ręce, które leczą. U Ciebie to hasło nieco zmodyfikowane, ale bardzo trafne. Ozdóbka wyszła świetna, taka ulotna i czy to łapacz snów, czy nie, jest całkiem na miejscu.) Delikatne piórka spokojny sen gwarantują.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się ... prawo za pomysł i wykonanie ... świetny . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy łapacz snów, ja bym go chętnie zawiesiła na szyi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkości jest teoretycznie odpowiedniej. U mnie, niestety, zakończyłoby się to ściganiem burego złodzieja piórek po całym mieszkaniu. ;)

      Usuń
  4. Uwielbiam łapacze! Już od dawna mam do nich słabość, sama też stworzyłam kilka... A Twój wygląda super! :) Tylko uwaga - jak już się stworzy jeden, to później ma się ochotę na więcej, to strasznie wciąga. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :D Oj tak, jestem tego świadoma. Ten nie jest pierwszy. :-)

      Usuń
  5. Łapacz czy nie wygląda super a tymi żółtymi piórkami, podoba mi się :) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne - kojarzy mi się z wiatrem wolnością i Indianami.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny ten łapacz,ciekawe jaki sny będzie wyłapywał,miejmy nadzieję ,że te złe i koszmarne.
    Dziękuję za udział w zabawie i zapraszam na kolejne rozdanie.
    POzdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Taki łapacz snów . śliczny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ręce nie powinny odpoczywać :) Niech ten łapacz wyłapuje wszystkie złe sny - w końcu ma tak optymistyczne kolory, że lepszych nie potrzeba.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie wygląda,pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajnie wygląda :)
    Mam do Ciebie pytanie, a nie mogę znaleźć maila, możesz się do mnie odezwać? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Taki łapacz to wszystkie sny zapamięta. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczny łapacz :) a z tym niejadalnym śniegiem to rozbawiłaś mnie do łez.

    OdpowiedzUsuń
  14. Łapacze snów to fajna sprawa. Nie wiem o co Ci chodzi z tymi materiałami - jest sznurek, koraliki i piórka, czyli chyba wszystko jak trzeba? W każdym razie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny łapacz snów :)
    A kolor żółty też uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę, zostaw ślad. Każdy komentarz motywuje mnie do dalszych starań.